Posty

Wyświetlanie postów z październik, 2019

Siła przyciągania

Obraz
Jest taki worek w mojej Cudo-wiankowej Magicznej Skrzyni. Worek pełen skarbów – turkmenitu, bursztynu, muszli, koralu i innych cudów. Od jakiegoś czasu myśl o nim i jego zawartości nie daje mi spokoju. Jestem wobec niego jakby na gumce: im bardziej odsuwam od siebie zajrzenie do niego i dalsze tworzenie tym bardziej mnie do niego ciągnie. Moje dłonie jeszcze nie do końca zdrowe i nie chcą słuchać mózgu, dlatego trzymam się prostych wzorów i elementów, ale czuję mocno, że nie wygram z moim Twórczym Duchem, który brutalnie stoi w opozycji do moich chwilowych, technicznych możliwości i na każdym kroku w kierunku Magicznej Skrzyni szepce „no dalej, zabierz się w końcu za to”. 

Co zyskasz robiąc figurki z kasztanów?

Obraz
Kto z nas nie robił jako dziecko ludzików z kasztanów i żołędzi? Zbieranie kasztanów, spacer do lasu czy parku po żołędzie to była niesamowita frajda, a potem wieczorne, rodzinne dorabianie im rączek i nóżek z zapałek oraz innych elementów było lekarstwem na jesienną nudę i melancholię. Dlaczego jako dorośli zaniechaliśmy tą czynność? Jeszcze ci, co mają dzieci coś tam „polepią”, ale reszta z nas? Dlaczego? Pytam się. Nie okradajmy się z dobrodziejstw natury, kiedy to tak na nas dobrze wpływa. Poza tym, to też tak jakby rękodzieło ;) :P Do dzieła więc!!!